My lovely followers:

sobota, 27 października 2012

Bloody face

Dawno mnie tutaj nie było. Niestety brak czasu i chęci spowodował ogromne zaniedbanie bloga, ale czas na poprawę.
Panujący wszędzie szum o Halloween zainspirował również mnie, żeby stworzyć swój pierwszy "makijaż niekoniecznie upiększający" ;-) Brak sztucznej krwi i innych akcesoriów do tego typu charakteryzacji spowodował, że efekt jaki uzyskałam nie jest może najdoskonalszy, ale na pierwszy raz jestem zadowolona.




 ps. zdjęcia robione telefonem, dlatego jakość nieciekawa :(