Panujący wszędzie szum o Halloween zainspirował również mnie, żeby stworzyć swój pierwszy "makijaż niekoniecznie upiększający" ;-) Brak sztucznej krwi i innych akcesoriów do tego typu charakteryzacji spowodował, że efekt jaki uzyskałam nie jest może najdoskonalszy, ale na pierwszy raz jestem zadowolona.
Świetny masz blog wiesz? Na pewno będę tu częściej zaglądać :D .PS. OBSERWUJEMY ? buziaki:*
OdpowiedzUsuńrana wygląda dość realistycznie :) chętnie bym tak kiedyś kogoś nabrała :D
OdpowiedzUsuńdobry efekt ;D
OdpowiedzUsuń